Termin Czango, węg. „Csángó”
Csángó to oficjalna i popularna nazwa Węgrów mieszkających w Mołdawii, regionie leżącym w granicach Rumunii, stanowią w tym kraju mniejszość etniczną węgierskiego pochodzenia. Czangowie przybyli oni na tereny historycznej Mołdawii na przełomie XIII i XIV w. i mówią dialektem języka węgierskiego. Przez wiele lat Czangom nie pozwalano na pielęgnowanie własnej kultury. W przeciwieństwie do prawosławnej większości Rumunów są katolikami i od czasów osiedlania się w Mołdawii to wiara odgrywała ważną i spajającą rolę.Obok młodawskich Czangów wyróżnia się także Czangów z regionu Gimesz (węg. Gyimesi Csángó) – Węgrów mieszkających na przełęczy Ghimeş/Gyimes, którzy administracyjnie należą do Bacău.
Muzyka, taniec, tradycja
W tych dwóch grupach muzyka jest zupełnie inna, a co za tym idzie instrumentarium:
Tradycyjnie, nigdy nie łączy się fletu/ów i skrzypiec.
Czangowie w regionie Gyimes zachowali tradycję tańców liniowych, natomiast u odłamu mieszkającego w rumuńskiej części Mołdawii przetrwała wersja i liniowa, i w kręgu.
Zakarpacie, historycznie, stanowiło zaporę przed najazdami Turków. W tamtym czasach takie tereny Węgrzy nazywali gyepű, tj. pas przygraniczny, który służył do obrony kraju. Geograficzne oddalenie, a potem i izolacja w czasach socjalizmu uchroniły ten teren przed wpływami Zachodu i pozwoliły zachować tradycję, tańce ludowe, rękodzieło. Natomiast po 1991 r. kapitalizm, globalizacja, niszczenie wsi i miejscowych gospodarstw, a potem bezrobocie wymusiły emigrację przede wszystkim do Włoch. Z kolei telewizja, internet itp. skutecznie zabiły tradycję i wspólnotę.
Więcej o tańcach Czango w artykule Gergely Sámsondi Kiss – Pismo Folkowe
Etymologia nazwy „Csángó”
Etymologia nazwy tej grupy etnicznej ujawnia interesujący szczegół w historii Csángós: zgodnie z rozpowszechnioną, ale nigdy w pełni nie zweryfikowaną hipotezą, słowo Csángó wywodzi się od czasownika csang/csáng (tj. wędrować, spacerować, wędrować, włóczyć się itp.), a zatem nazwa tej grupy etnicznej wyraźnie nawiązuje do migracyjnego, kolonizacyjnego charakteru Czangów.
Sami mołdawscy Węgrzy nie stanowią jednolitej grupy ani pod względem historycznym, ani językowo-etnograficznym. Większość badaczy nie zgadza się z użyciem terminu Csángó jako ogólnego określenia dla nich, preferując rozróżnienie pomiędzy wcześniejszymi mołdawskimi Węgrami, którzy osiedlili się tam w średniowieczu, a uciekającymi Szeklerami, którzy przybyli w XVII-XIX wieku.
Problem pochodzenia
Wzmianki o mołdawskich Węgrach pojawiają się w źródłach historycznych od XIII wieku. Jak dotąd nie ma jednak naukowo przekonującego wyjaśnienia ich pochodzenia. Jeden z romantycznych poglądów, według którego Csángós są następcami Kumanów (JERNEY 1851, MUNKÁCSI1902, VERESS 1934), został już dawno obalony, natomiast niewielka mniejszość uważa, że Mołdawscy Węgrzy wywodzą się z grupy Węgrów, którzy nie brali udziału w podboju (RUBINYI1901, DOMOKOS 1931, GUNDA 1988). Obecnie przyjmuje się, że Węgrzy mołdawscy przybyli na swoje obecne tereny w średniowieczu i przybyli raczej z Zachodu niż ze Wschodu (AUNER 1908, LÜKŐ 1936, NĂSTASE 1934, MIKECS 1941, MIKECS 1943, BENDA 1989, BENKŐ 1990). Różnią się jednak poglądy na temat tego, kiedy i w jakim celu powstały pierwsze osady oraz z jakich części zamieszkanych przez Węgrów ziem rozpoczęła się migracja w kierunku Mołdawii. Większość badaczy widzi związek tej grupy z węgierską ludnością doliny Someş/Szamos i regionu górnej Tisy/Tiszy (LÜKŐ 1936, NĂSTASE1934, MIKECS 1941, MIKECS 1943, BENDA 1989). Według teorii opartej na lingwistyczno-geograficznej większość Csángós oderwała się od węgierskiej ludności CâmpiaTransilvaniei/Mezőség w Wewnętrznej Transylwanii (BENKŐ 1990). Możliwe, że oprócz ówczesnej szeklerskiej ludności węgierskiej, byli też Szeklerzy, którzy już w średniowieczu osiedlili się w Mołdawii. Przypuszczalnie zamieszkiwali oni głównie południowe części, tj. dolne rejony rzek Siret/Szeret i Trotuş/Tatros (LÜKŐ 1936, MIKECS 1941). Powszechnie przyjmuje się, że pierwotni Csángowie osiedlili się w Mołdawii w ramach systematycznej węgierskiej polityki imperialnej. Ich zadaniem była kontrola i obrona wschodniej granicy Węgier. Granica ta przebiegała wzdłuż rzeki Siret/Szeret, co wskazuje, że w średniowieczu ruch na wschód węgierskiej zbiorowości etnicznej nie zatrzymał się na Karpatach. Królowie węgierscy chcieli sprawować kontrolę militarną nad ziemiami leżącymi poza ich granicami i ich strażnice, posterunki i forty graniczne zostały przesunięte aż do rzek Dniestr i Dunaj (Kilia, CetateaAlba/Dnyeszterfehérvár/ Akkerman, Brăila, Orhei/Őrhely itp.). Systematyczne osadnictwo, które miało na celu zabezpieczenie regionu przygranicznego, nie mogło być prowadzone przed końcem XIII wieku. Najwcześniejszy możliwy termin powstania pierwszych mołdawskich osad granicznych to okres po najeździe mongolskim w latach 1241-1242, a następnie początek XIV wieku. W ciągu XV wieku liczba mołdawskich Węgrów wzrosła w związku z przybyciem husyckich heretyków, którzy opuścili południowe Węgry, uciekając przed inkwizycją. Nie ma naukowego poparcia dla rumuńskiego poglądu, że mołdawscy Csángós są Rumunami, którzy zostali zmagjaryzowani przez Kościół katolicki. Ta ideologiczna teoria ma dziś na celu „reromianizację” Csángós (MĂRTINAŞ 1985). Dokumenty historyczne (zob. DOMOKOS 1987, BENDA 1989, HORVÁTH 1994), nazwy miejsc i nazwy własne (ROSETTI 1905, VERESS 1934,LÜKŐ 1936, MIKECS 1943, BENKŐ 1990) oraz dowody etnograficzne (KÓS-NAGY-SZENTIMREI 1981) świadczą o tym, że w niektórych rejonach Mołdawii – zwłaszcza w dolinach rzek przy podejściu do przełęczy karpackich, tj. czyli miejscach najważniejszych z militarnego i strategicznego punktu widzenia – obecność węgierska poprzedzała napływ rumuński,
Historia, klasyfikacja wewnętrzna, demografia historyczna
Przed katastrofą w Mohaczu w 1526 r. mołdawscy Węgrzy, grupa etniczna istotna dla polityki cesarskiej, cieszyli się bezpieczeństwem, jakie zapewniało potężne, scentralizowane Królestwo Węgierskie. Dokumentacja historyczna dowodzi, że na przełomie XVI i XIX wieku 20-25 tysięczna populacja węgierska była największym nieromskim narodem w mieszanej etnicznie Mołdawii (DOMOKOS1938, MIKECS 1941, BENDA 1989).
Węgierscy osadnicy zajmowali szerokie i żyzne równiny rzeczne Siret/Szeret, a w szczególności tereny wokół delt jej zachodnich dopływów (Moldova/Moldva, Bistriţa/Beszterce, Trotuş/Tatros). W tym czasie tereny zamieszkałe przez Węgrów składały się z zamkniętych osiedli, połączonych nieprzerwanymi liniami domów (np. między Suczawą/Szucsawą a Romanem/Románvásárem, wokół Bacău/Bákó, na prawo od rzeki Siret/Szeret, w regionie Dolnego Trotuşu/Tatrosa itd.) W miejscach o strategicznym znaczeniu gospodarczym, handlowym i militarnym powstawały nawet miasta, zamieszkałe w większości przez ludność węgierską i częściowo niemiecką (Roman = Román[vásár]i, Bacău = Bákó, Adjud = Egyed[halma], Trotuş = Tat[á]ros, Târgu Ocna = Aknavásár, Baia = [Moldva]bánya,Iaşi = Jász[vásár], Huşi = Husz, Bârlad = Barlád itd.) Życie miejskie i handel rozwijały się w Mołdawii w XV i XVI wieku dzięki działalności Węgrów i Niemców. (Bardzo wymownym dowodem jest to, że rumuńskie słowo „oraş”, czyli miasto, jest zapożyczone od węgierskiego „város”). Rozwój miast został jednak zahamowany już pod koniec XVI wieku z powodu niekorzystnej sytuacji polityczno-militarnej, a całkowicie zniszczony w wyniku XVII-wiecznych kampanii tatarskich i kozackich. Ludność rzemieślnicza i kupiecka miast targowych, w większości etniczni Węgrzy, została następnie zasymilowana z rumuńską większością (MIKECS 1941p. 168-178., BENDA 1989 p. 35-37.). Jednorodni etnicznie i religijnie, utrzymujący się głównie z uprawy roli, mieszkańcy wsi Csángó na równinach byli wolnymi dzierżawcami, co oznaczało, że gminy płaciły podatki od przedsiębiorstw bezpośrednio władzom węgierskim w Siedmiogrodzie, wojewodom, bez ingerencji mołdawskiej szlachty (bojarów). Przypuszczalnie wolne wsie rumuńskie w Mołdawii przejęły pewne techniki rolnicze i zwyczaje prawne Csángó (np. pewne formy samorządu, „arrow-lot” w okresowym podziale ziemi wiejskiej, rola grup klanowych w posiadaniu ziemi, itp.) (MIKECS 1941 s. 158-165.). W średniowieczu mieszkańcy wolnych wsi mołdawskich nazywani byli „razeşi”, co wywodzi się od węgierskiego „részes” (rolnik-działkowiec). W niektórych wsiach zachował się układ osadniczy wyznaczony przez grupy działek i ślepe uliczki, obrazujące stosunki klanowe (KÓS-NAGY-SZENTIMREI 1981 s. 17-22.). Niektóre mołdawskie nazwy miejscowości, jak również istniejąca dokumentacja i położenie wsi, które później zostały zrumianizowane, wyraźnie sugerują, że terytorium zamieszkiwane przez średniowiecznych mołdawsko-węgierskich osadników było znacznie większe niż to, które ich następcy zajmują obecnie. Z biegiem lat węgierska ludność etniczna zniknęła z niektórych regionów, zarówno w wyniku wojny, jak i asymilacji językowej i religijnej. W innych rejonach doszło do podziału wsi i skurczenia się terytoriów zajmowanych przez Węgrów. Istnieją tylko dwie enklawy językowe, w których przetrwali potomkowie średniowiecznych nieszeklerskich Węgrów mołdawskich: „północny Csángós” na północ od Roman i „południowy Csángós” w niektórych wioskach na południe od Bacău. Centralne położenie geograficzne tych wsi i ich korzystne warunki ekonomiczne sugerują, że były one jednymi z pierwszych osad, które powstały w tej prowincji. Zarówno północnych jak i południowych Csángós charakteryzują archaizmy w ich języku (np. sybilantna wymowa spółgłoski „sz” – pomiędzy „sz” i „s” – archaiczna wymowa dyftongu „lj” – dziś pisanego „ly” itp.), jak również ich folklor, który zachował wiele starożytnych elementów.Największe i najbardziej centralne wioski północnych Csángós to Sabaoani/Szabófalva iPildeşti/Kelgyest. W kilku katolickich wioskach wokół nich (Iugani/Jugán, Traian/Újfalu, Bărgăoani/Bargován itd.) wciąż żyją starsi ludzie mówiący po węgiersku, podczas gdy w innych wioskach Węgrzy zostali całkowicie zrumianizowani. Sercem północnej enklawy, Săbăoani/Szabófalva, była macierzysta gmina Băluşeşti/Balusest i Ploscuţeni/Ploszkucény w dolnym regionie Siret/Szeret, które powstały później. Najważniejsze miejscowości południowego Csángós (żyjące na południe od Bacau/Bákó) to Valea Seacă/Bogdánfalva, Galbeni/Trunk, Valea Mare/Nagypatak i Gioseni/Gyoszény, z których ostatnia wykazuje silne wpływy szeklerskie. Valea Seacă/Bogdánfalva jest gminą macierzystą NicolaeBălcescu/Újfalu, założoną po I wojnie światowej. W Pădureni/Szeketura tylko starsze pokolenie mówi po węgiersku. Liczba Węgrów w Mołdawii uległa w XVI i XVII wieku znacznemu zmniejszeniu w wyniku wojen, epidemii i, co ważne, asymilacji językowej i religijnej z Rumunami. Liczba Węgrów zaczęła wzrastać dopiero w XVIII wieku w wyniku rosnącej emigracji Szeklerów. W szczególności wielu wschodnich Szeklerów przeniosło się do Mołdawii po masakrze w Siculeni/Madéfalva w 1764 roku. Z tego okresu pochodzi większość istniejących „szeklerskich” wsi Csángó. Ponieważ w zacofanych gospodarczo regionach szeklerskich było mało ziemi uprawnej, nadmierne zaludnienie tych obszarów oznaczało, że napływ Szeklerów do Mołdawii trwał jeszcze w XIX wieku. Emigracja nabrała nowego impetu na przełomie wieków, choć teraz to duże miasta Królestwa Rumuńskiego (Regat) były celem transkarpackiego exodusu Szeklerów. Mniejszość emigrantów stanowili kalwiniści, którzy szybko zasymilowali się z katolicką większością. Nawet w tych miejscowościach, gdzie kalwini stanowili większość (np. Sascut/Szászkút, Pralea/Prálea, Vizantea/Vizánta), ich pierwotna religia nie przetrwała. Jest oczywiste, że dzisiejsi kalwiniści mieszkający w tym regionie nie wywodzą się z mołdawskich Csángós; 518 węgierskich kalwinów odnotowanych w Mołdawii w spisie ludności z 1992 r. to nowi imigranci. Osady mołdawskie z szeklerskimi mieszkańcami Csángó różnią się od siebie w sposób znaczący: a. W okresie największej emigracji (tj. pod koniec XVIII wieku) duże jednorodne grupy wyruszały na wschód, a po przybyciu do Mołdawii pozostawały na ogół razem. Prawdopodobnie właśnie w tym okresie w słabo zaludnionych lub niezamieszkałych regionach powstały największe etnicznie i religijnie jednorodne wsie należące do mołdawskich Szeklerów (Pustiana/Pusztina, Frumoasa/Frumósza, Lespezi/Lészped, Pârgăreşti/Szőlőhegy i jego okolice, Arini/Magyarfalu, Vladnic/Lábnik, Călugăreni/Kalugarén itd.) Ponieważ najlepsze grunty rolne były już „zajęte”, nowi przybysze musieli ograniczyć się do wąskich dolin małych rzek i strumieni. Nawet stosunkowo duże wioski szeklerskie na tych terenach mają więc swego rodzaju „górską” atmosferę.b. Istnieje kilka wiosek, w których wydaje się, że istniejąca wcześniej ludność węgierska, czasami sięgająca średniowiecza, została później dołączona przez Szeklerów, którzy mieli znaczący wpływ na język i kulturę wioski. Tak właśnie stało się we wsiach Gioseni/Gyoszény, Luizi-Călugăra/Lujzikalagor, Cleja/Klézse i Fărăoani/Forrófalva w rejonie rzeki Siret/Szeret, a być może także w Fundu-Răcăciuni/Külsőrekecsin i Sascut-Sat/Szászkút (SZABÓ T. 1981 s. 518.). Wcześniej mogła też powstać węgierska ludność Grozeşti/Gorzafalva, Târgu Trotuş/Tatros iOneşti/Onyest wzdłuż Trotuş/Tatros i jego dopływów. Ponieważ jednak silne wpływy szeklerskie miały tendencję do zatarcia pierwotnych dialektów, kategoryzacja takich wsi okazała się problematyczna dla badaczy stosujących metody geografii lingwistycznej (LÜKŐ1936, SZABÓ T. 1981). Interesujące jest to, że północni Csángó nigdy nie mieszali się ze Szeklerami, być może z powodu większej gęstości zaludnienia na północnych terytoriach Csángó i z powodu wysoka liczba wsi. Nowe osady były zakładane w i wokół istniejących wsi rumuńskich przez Szeklerów, którzy przybywali w małych, odizolowanych grupach, jak również przez tych, którzy przybyli później (w XIX wieku) lub tych, którzy przenieśli się z mołdawskich wsi. Możliwe, że w niektórych wsiach występowała mieszana ludność szeklerska i rumuńska. Małe, etnicznie mieszane wioski (Gârleni/Gerlény, Lilieci/Lilijecs,Tarâţa/Szoloncka, Floreşti/Szerbek, Verşeşti/Gyidráska, Enăcheşti/Jenekest, Turluianu/Turluján,Bogata/Bogáta, Dărmăneşti/Dormánfalva, Valea Câmpului/Szárazpatak itd.) położonych w dolinach małych rzek (Trotuş/Tatros, Tazlău/Tázló, Bistriţa/Beszterce i inne mniejsze rzeki), a także kilka wsi w pobliżu rzeki Siret/Szeret (Chetriş/Ketris, Furnicari/Furnikár, Gheorghe Doja/Újfalu/Dózsaetc.) należą do tej trzeciej wieloetnicznej kategorii szeklerskich wsi Csángó. Wioski na Wyżynie Karpackiej również są świadkami podobnej mieszanki etnicznej (Ciugheş/Csügés, Brusturoasa/Bruszturósza, Gutinaş/Gutinázs, Ferestrău-Oituz/Fűrészfalva, VizanteaMănăstirească/Vizánta itd.) Małe węgierskie wioski znajdują się u stóp górskich potoków lub nad rumuńskimi wioskami położonymi w dolnym biegu potoków (Cucuieţi/Kukujéc, Bogdăneşti/Ripa Jepi, Lărguţa/Lárguca, Neszujest (Strugari/Esztrugár), Valea Rea/Váliri (Livezi),Butucari/Butukár (Berzunţi/Berzunc), Seaca/Szálka, Cireşoaia/Szalánc, Cerdac/Cserdák,Capăta/Kápota, Pralea/Prálea itd.Ogólnie rzecz biorąc, Szeklerzy, którzy przybyli do Mołdawii w XVIII i XIX wieku, zajmowali stosunkowo duże terytoria w głównie górzystych, niezaludnionych regionach, które oferowały tylko ograniczone możliwości uprawy i hodowli winorośli, jak również hodowli zwierząt i leśnictwa. Ludność wsi szeklerskich była na ogół mniejsza niż średniowiecznych mołdawskich Węgrów. W wielu przypadkach ludność ta składała się ze sporadycznych grup w środowisku wieloetnicznym i wieloreligijnym, co było kolejnym czynnikiem sprzyjającym ich językowej asymilacji z Rumunami.
Ogromny wzrost ludności katolickiej w ciągu ostatnich dwóch stuleci nie może być uważany za wynik wyłącznie imigracji katolickich Szeklerów do Mołdawii. W latach 1930-1992 liczba katolików mieszkających w Mołdawii wzrosła ponad dwukrotnie, a ten 118-procentowy wzrost znacznie przewyższa podobny, 67-procentowy wzrost liczby ludności Mołdawii. Należy jednak pamiętać, że w okresie „socjalistycznej industrializacji” przeludniona Mołdawia była największym dostarczycielem zasobów ludzkich w Rumunii i w tym okresie wielu mołdawskich Csángós, podobnie jak Rumunów, przeniosło się do miast w Transylwanii i do południowych regionów przemysłowych kraju. Szacuje się, że 50.000 osób przeniosło się do Transylwanii, a około 15.000 do Wołoszczyzny i Dobrudży.4 Nie dysponujemy danymi na temat ogromnej liczby gastarbeiterów Csángó zatrudnionych za granicą – w szczególności w Izraelu, na Węgrzech i w Rosji – w momencie przeprowadzania spisu (styczeń 1992). Jednakże, jeśli weźmiemy pod uwagę wysoką liczbę Csángó żyjących poza granicami kraju, to w momencie przeprowadzania spisu (styczeń 1992 r.) Mołdawii w czasie spisu, twierdzimy, że wzrost liczby ludności od 1930 r. jest bliższy 180% niż 118%, co oznaczałoby, że ludność pochodzenia csángowskiego wzrosła prawie trzykrotnie w ciągu ostatnich sześćdziesięciu lat.
Używanie języka węgierskiego – asymilacja językowa
Już raporty misyjne z XVIII i XIX wieku mówią o językowej, a często także religijnej asymilacji mołdawskich katolików z Rumunami. Późniejsze relacje węgierskich podróżników w Mołdawii potwierdzają, że proces asymilacji powodował coraz większą utratę języka ojczystego ludności. Brak szczegółowych źródeł historycznych sprawia jednak, że możemy jedynie szacować, jak różny był stopień asymilacji w poszczególnych regionach i wsiach. Biorąc pod uwagę, że oficjalna polityka rumuńska nigdy nie uznała obecności etnicznych Węgrów w Mołdawii, wyniki spisów powszechnych przeprowadzonych w tym stuleciu, dotyczące tożsamości narodowej wśród Czangów i używania języka węgierskiego, nie mogą być traktowane jako solidna podstawa odniesienia. Jedynie wyniki spisu dotyczące podziału religijnego można uznać za ogólnie poprawne. Wyniki dotyczące języka ojczystego, narodowości i pochodzenia etnicznego nie są wiarygodne. Opublikowane dane liczbowe są pełne niespójności. Spis z 1859 r. odnotowuje 37 823 Węgrów w Mołdawii (71,6% ludności rzymskokatolickiej), podczas gdy spis z 1930 r. wykazał tylko 23 886 (21,7%). Spis z 1992 roku – pomijając Węgrów mieszkających na przełęczy Ghimeş/Gyimes, którzy administracyjnie należą do Bacău, z ogólnej liczby 4 759 Węgrów w obecnych granicach powiatu – odnotowuje tylko 1 800 Węgrów Csángó (0,7%) w powiatach mołdawskich. Liczba ta jest oczywiście tylko ułamkiem rzeczywistej liczby węgierskojęzycznych katolików w Mołdawii. Przedstawimy teraz niepublikowane dotąd dane dotyczące używania języka węgierskiego przez Csángós, oparte częściowo na badaniach terenowych5. Następnie, porównując obecną sytuację z przypuszczalnymi warunkami w 1930 r., będziemy starali się podkreślić niektóre cechy procesu asymilacji językowej.
Analiza powyższych danych prowadzi do następujących wniosków:1. Istnieją solidne dowody potwierdzające głównie węgierskie pochodzenie mołdawskich katolików. Dziś jednak tylko 43% z nich (103 543 z 240 038) mieszka w miejscowościach, gdzie nadal mówi się po węgiersku. W rzeczywistości większość ludności katolickiej została całkowicie zrumianizowana językowo. Obecnie liczba węgierskojęzycznych katolików w Mołdawii jest szacowana na 62.000, co stanowi tylko jedną czwartą całej mołdawskiej populacji katolickiej. Tabele wskazują te okręgi i wioski na obrzeżach mołdawskich miast, w których Czesi żyją we własnej tradycyjnej strukturze wiejskiej (np. w Oneşti/Onyest, Târgu Ocna/Aknavásár, Slănic Moldova/Szlánikfürdő). Tabele nie podają jednak danych liczbowych dotyczących Csángó, którzy przenieśli się do mołdawskich miast i miasteczek (Bacău, Roman, Iaşi itd.), z których wielu – w zależności od miejsca urodzenia – może nadal mówić po węgiersku. Z drugiej strony, to właśnie w nowo wybudowanych osiedlach mieszkaniowych i strefach przemysłowych mołdawskich miast nastąpiła szybka, niemal natychmiastowa asymilacja Csángós , a zatem dopuszczenie jakiejkolwiek „węgierskiej populacji” w tych miastach doprowadziłoby do bezsensownej relatywizacji powyższych liczb. Z podobnych powodów nie możemy uwzględnić w naszych obliczeniach węgierskojęzycznych Csángós, którzy przenieśli się do siedmiogrodzkich miast i stref przemysłowych (których liczbę oszacowaliśmy powyżej na 50 000).Siedmiogrodzcy katolicy, którzy przybyli z Mołdawii, również zasymilowali się z Rumunami, a sytuacja w Kraju Szeklerskim jest bardzo podobna.Wreszcie, możliwe jest, że istnieją inne mołdawskie osady pominięte przez badaczy, gdzie starsi ludzie nadal mówią lub rozumieją język węgierski60. Ale nawet jeśli istnieją takie wioski, łączna liczba ich węgierskich mieszkańców nie może być większa niż kilkaset, co nie
W 1930 roku w powyższych miejscowościach, w których nadal mówi się po węgiersku, mieszkało 50 469 katolików. Tę liczbę należy przyjąć za podstawę do oszacowania liczby i stosunku osób mówiących po węgiersku. Jednakże część ludności katolickiej w miejscowościach przedstawionych w tabelach, z pewnością nie mówiła po węgiersku w 1930 r., jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że używanie języka ojczystego zaczęło już zanikać we wsiach. Na południu, Pădureni/Szeketura była jedną z takich wiosek, podczas gdy na północy Iugani/Jugán, Băluşeşti/Balusest, Bărgăoani/Bargován i Săbăoani/Szabófalv były świadkami tego samego procesu. Około czterdziestu małych szeklerskich wiosek w rejonie rzekSiret/Szeret, Trotuş/Tatros i Tazlău/Tázló również zostało w dużej mierze zrumianizowanych. Studiując współczesne relacje, trudno sobie wyobrazić, jak w niektórych osadach w ogóle przetrwały języki węgierskie. Dlatego musimy zmniejszyć liczbę 50 469 o co najmniej 5-6 000, aby uzyskać liczbę osób mówiących po węgiersku w 1930 roku. Ale prawdopodobnie sześćdziesiąt do siedemdziesięciu lat temu niektórzy członkowie starszego pokolenia nadal mówili po węgiersku w wioskach, które od tego czasu zostały całkowicie zrumianizowane (i które nie są przedstawione w tabelach). Na północy Gherăeşti/Gyerejest i Dochia/Dokia z pewnością znajdowały się w takiej sytuacji, wraz z Sarata/Szeráta, Horgeşti/Horgyest, Văleni/Valény i być może innymi małymi wioskami w pobliżu Bacău. Liczba osób starszych, mówiących po węgiersku, nie mogła być jednak większa niż 1-2 000 w 1930 roku. Biorąc pod uwagę wszystkie te obliczenia, liczba węgierskojęzycznych Csángós w Mołdawii mogła wynosić w 1930 r. około 45 000, czyli około 40% całej katolickiej ludności prowincji.613. Całkowita liczba osób mówiących po węgiersku wzrosła o 37%, z 45.000 do 62.000 w latach 1930-1992. Gdyby liczba osób posługujących się językiem węgierskim wzrastała w tym samym tempie co cała mołdawsko-katolicka populacja, to znaczy o 118%, przybyłoby ich jeszcze 53 000, co jest wyliczeniem dającym pewne wyobrażenie o tempie asymilacji. Innymi słowy, gdyby nie asymilacja językowa, liczba mołdawskich Csángós mówiących po węgiersku osiągnęłaby już mityczne 100 000. W wyniku asymilacji liczba osób mówiących po węgiersku spadła jednak o 40.000 i w ten sposób, pomimo umiarkowanego wzrostu, udział osób mówiących po węgiersku wśród katolików spadł z 41% w 1930 r. do 26% w 1992 r. W ostatecznym rozrachunku głównymi cechami zachowania demograficznego mołdawskich Csángó są wysoki wskaźnik dzietności i szybka asymilacja językowa.4. Istnieją różnice pomiędzy osadami Csángó pod względem intensywności asymilacji językowej. Stopień asymilacji znacząco wpłynął na stosunek liczby osób posługujących się językiem węgierskim: w niektórych wioskach asymilacja była całkowita lub prawie całkowita, podczas gdy w innych nastąpił znaczny wzrost liczby osób, które (również) mówiły po węgiersku.W odniesieniu do Csángó żyjących w sporadycznych grupach, liczba osób posługujących się językiem węgierskim albo zmniejszyła się, albo pozostała taka sama we wsiach o małej, mieszanej populacji i/lub otoczonych przez środowisko w przeważającej mierze rumuńskie – łącznie ponad 50 wiosek. (Fakt, że nie nastąpił wzrost liczby osób mówiących po węgiersku – np. w Traian/Újfalu, Băluşeşti/Balusest, Ploscuţeni/Ploszkucény, Floreşti/Szerbek i Oneşti/Onyest – w czasie, gdy wskaźnik płodności spadł, również wskazuje na wysoki stopień asymilacji.Tylko 25 do 30 osad, największych i najbardziej znaczących spośród wsi Csángó, było świadkami wyraźnego i znaczącego wzrostu liczby osób mówiących po węgiersku w latach 1930-1992. Wzrost nastąpił głównie w etnicznie jednorodnych i bardziej zaludnionych wioskach, gdzie niebezpieczeństwo asymilacji językowej stało się widoczne dopiero w ciągu ostatnich kilku dekad. (Są to na ogół wsie, w których, zgodnie z tabelami, odsetek osób mówiących po węgiersku wynosi ponad 80%). W wielu miejscowościach liczba osób mówiących po węgiersku jest dwukrotnie wyższa niż liczba katolików w 1930 roku – czasami nawet wyższa. Z północnych wsi Csángó, tylko Pildeşti/Kelgyest wykazuje wzrost liczby węgierskich użytkowników, podczas gdy w innych wsiach, znaczny spadek liczby węgierskich użytkowników doprowadził tę językową enklawę do granicy całkowitego zaniku. Sytuacja południowych Csángó jest tylko nieco lepsza: tutaj tylko stosunkowo szybko asymilujące się Nicolae Bălcescu/Újfalu i Valea Mare/Nagypatak wykazują wzrost liczby osób posługujących się językiem węgierskim, wraz z Gioseni/Gyoszény, które należy jednak traktować jako południową osadę Csángó z zastrzeżeniami. Największy wzrost nastąpił w etnicznie jednorodnych, szeklerskich wsiach Csángó, gdzie pewne korzystne warunki (np. bliskość i bliższe związki z Ziemią Szeklerską, fakt, że dialekt jest bliższy literackiemu węgierskiemu, że osady zostały założone stosunkowo niedawno, że istnieje silniejsza świadomość węgierskich korzeni, że nie ma otaczającej ludności rumuńskiej i że są jeszcze ludzie, którzy pamiętają węgierskie szkoły z lat 50-tych itp.
Do tej kategorii należy dwadzieścia wsi: Lespezi/Lészped, Luizi-Călugăra/Lujzikalagor,Fărăoani/Forrófalva, Cleja/Klézse,Şomuşca/Somoska, Valea Mică/Pokolpatak, Ciucani/Csík, Fundu-Răcăciuni/Külsőrekecsin, Arini/Magyarfalu, Vladnic/Lábnik, Frumoasa/Frumósza, Pustiana/Pusztina,Lărguţa/Lárguca, Coman/Gajdár, Ciugheş/Csügés, Tuta/Diószeg, Pârgăreşti/Szőlőhegy,Nicoreşti/Szitás, Satu Nou/Újfalu, Bahna/Bahána.Mylące byłoby stwierdzenie, że równowaga przechyliła się na korzyść osób posługujących się językiem węgierskim, bez jednoczesnego podkreślenia, że wzrost ten wynika z wysokiego wskaźnika płodności i że został on wytworzony w ramach – i głównie pomimo – wszechobecnej i silnej tendencji do asymilacji.Tak więc liczby wskazują na wzrost nawet w miejscach, gdzie młodzi ludzie mówią bardzo mało, jeśli w ogóle, po węgiersku (Nicolae Bălcescu/Újfalu, Galbeni/Trunk, Lilieci/Lilijecs, Gârleni/Gerlény, TârguTrotuş/Tatros, Grozeşti/Gorzafalva, Ferestrău-Oituz/Fűrészfalva, Vizantea Mănăstirească/Vizántaetc.). Dziś jednak liczby te nie wskazują już osób, dla których węgierski jest językiem ojczystym, ani tych, którzy używają go na co dzień: w większości przypadków odnoszą się one jedynie do osób, które w pewnym stopniu znają ten język. W wielu miejscowościach liczby te wskazują na dobrze zasymilowanych językowo młodych ludzi, których pierwszym językiem jest rumuński, ale którzy w pewnych sytuacjach mogą używać adialektu węgierskiego jako drugiego języka, bez prawdopodobieństwa, że przekażą ten język swoim dzieciom. W konsekwencji, wzrost o 17.000 w liczbie osób posługujących się językiem węgierskim w latach 1930-1992 jest bardzo „kruchy” w porównaniu ze wzrostem populacji jako całości i nie wskazuje na potencjał dalszego wzrostu. Sześćdziesiąt do siedemdziesięciu lat temu, w czasie, gdy tradycyjny wiejski styl życia był wciąż obecny, węgierscy użytkownicy używali węgierskich dialektów jako swojego pierwszego języka lub języka ojczystego. Od tego czasu modernizacja i większa mobilność społeczna zmniejszyły znaczenie tych dialektów – dla młodych ludzi dialekt został zdegradowany do pozycji drugiego języka, w najlepszym razie, którego wstydzą się używać publicznie. Porównując dane z 1930 i 1992 r. dotyczące węgierskich użytkowników języka, należy pamiętać, że tło tych dwóch zestawów danych jest bardzo różne.
Źródło artykułu: https://szépszerével.hu/index.php/pl/krakko-2020-pl-2